wtorek, 22 października 2013

Palm

Z Palmem mamy same złe wspomnienia. Wiemy że to bardzo zły początek recenzji ale to sama prawda. Mieliśmy okazję pić Palm'a parę lat temu i była to droga przez mękę i widać z biegiem czasu nie wiele się zmieniło.

She: co tu dużo mówić/pisać o Palmie jest źle a nawet bardzo źle. Zapach mdły, wodnisty i równocześnie trochę ziemisty. Piwo ma ładny kolor to fakt ale smak psuje całe początkowe dobre wrażenie. Smak jest mdły, wodnisty i czuć w nim tani alkohol. Niby jakaś nuta słodowa istnieje ale nie zgadzam się z różnymi recenzjami które piszą że gdzieś tam w środku są orzechy (no chyba że ktoś miał okazję próbować innego sortu Palm'a). Właściwie więcej nie ma sensu pisać bo jeśli ktoś chce się udręczyć i lubi drogę przez mękę to może Palm mu posmakuje. Ja stanowczo odradzam.
Moja ocena: 1.5/10

He: Podobno z wiekiem rzeczy stają się szlachetniejsze...widać nie wszystkie. Po ostatniej przygodzie z Palmem zajęło nam chyba z 6 lat zanim ponownie trafił na nasze kubki smakowe i szału nie ma dupy nie urywa. Generalnie zgadzam się ze wszystkim o czym pisze She; ze swojej strony dodam tylko że ja coś tam wyczuwam tzn. trochę chmielowy/biszkoptowy posmak który łączy się z goryczką jak z taniego piwa za 2 PLN. Piwo ma mocno wyczuwalny posmak kwaskowy i żelazisty ale jest on na tyle natrętny że w żaden sposób nie poprawia smaku a wręcz jeszcze bardziej zniechęca. Ja również nie polecam tego trunku i mam nadzieję że kolejnego naszego spotkania nie będzie.
Moja ocena: 3,5/10



Resume:
Aromat: 1.5/10
Prezencja: 5/10
Kubki smakowe: 2.5/10
Cena: ~5 PLN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz